Na pustkowiu
Choć „całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauki, do strofowania, do poprawiania, do wychowywania w sprawiedliwości” (2 Tm 3:16), są Księgi Starego Testamentu, które zaniedbujemy, czytając je bardziej pobieżnie podczas naszych rozważań Słowa Bożego. Wynika to zapewne z faktu, że wydają się one mieć mniejsze znaczenie dla nas, żyjących już przecież w Nowym Przymierzu, zawartym na Wzgórzu Golgoty. W naszych zborach również rzadko słyszymy nauczanie oparte o te Księgi, a być może wielu z nas stwierdzi, że nigdy nie słyszała kaznodziei wygłaszającego kazania na temat np. 3 lub 4 Księgi Mojżeszowej.
Dzięki Bogu są jednak nauczyciele Bożego Słowa, którzy poselstwo Ksiąg Starego Testamentu traktują z równym znaczeniem, jak poselstwo Ksiąg Nowego Testamentu. Jednym z nich jest Gordon J. Keddie, który napisał książkę opartą na serii kazań, wygłoszonych podczas porannych nabożeństw, gdzie systematycznie przedstawił i wyłożył właśnie 4 Księgę Mojżeszową. Tytuł książki brzmi: Na pustkowiu.
Czytelnik Biblii zna 4 Księgę Mojżeszową pod nazwą „Księga Liczb”, który to tytuł, jak pisze w przedmowie G.J. Keddie: „stanowi dla niektórych ludzi wystarczający powód do wzruszania ramionami, co wyrażać ma całkowity brak zrozumienia i wątpliwość czy to, o czym mówi ta Księga jest odpowiednie dla chrześcijanina z dwudziestego pierwszego wieku”. Niech jednak nie zniechęca nas nazwa, pochodząca od greckiego tytułu „Arithmoi”, który z kolei powstał z inspiracji spisami zamieszczonymi na jej stronach. Oryginalny hebrajski tytuł 4 Księgi Mojżeszowej brzmi zgoła inaczej, bo: „Na pustyni” (hebr: b’ midbar) i wywodzi się od piątego słowa z pierwszego wersetu tego rozdziału – jak wyjaśnia autor G. J. Keddie, i dodaje zaraz: „Tytuł ten rzeczywiście oddaje zasadnicze znaczenie tej Księgi”.
I właśnie owo znaczenie 4 Księgi Mojżeszowej, oraz właśnie zrozumienie jej przesłania, powinno być istotne dla każdego pragnącego poznać lepiej Boga, poselstwo o przyjściu Zbawiciela, oraz drogę prowadzącą do Chrystusa i Nieba. Jest to bowiem Księga o wędrówce Ludu Wybranego przez pustkowie, czyli o okresie po wyjściu z Egiptu, a przed dotarciem do Ziemi Obiecanej. Czy nie w tym samym momencie znajduje się obecnie Kościół Pana Jezusa Chrystusa? Dzięki doskonałemu życiu i ofierze Syna Bożego, Kościół opuścił już swoje miejsce niewoli i zdąża do wiecznego Królestwa swego Pana! Jest to droga pustynna, na której spotykają nas trudności, często ogarnia zmęczenie lub nawet zniechęcenie. Jest to droga, na której liczne przeciwności mogą doprowadzić słabego człowieka do zaniedbania, braku ufności w Boga a nawet do porzucenia świętego Prawa Bożego.
Dlatego gorąco zachęcamy do systematycznego przestudiowania 4 Księgi Mojżeszowej z pomocą dziełka G. J. Kieddiego Na pustkowiu. Poprzez historię wędrówki dwunastu plemion zobaczymy prawdy dotyczące nas samych, zrozumiemy lepiej sposoby Bożego działania, oraz poznamy wierność Boga wobec swojego ludu. Niech studium tej niezwykłej Księgi ustrzeże nas przed tym, aby nasze życie, oraz życie naszych zborów nie było jedynie „imitacją”, ale według obietnicy Jezusa Chrystusa „obfitowało” w Boże błogosławieństwa i moc Ducha Świętego we wszelkiej wierności i posłuszeństwie.