Błogosławieni czyniący pokój

Autor: 
Maciej Maliszak

 „Błogosławieni czyniący pokój, ponieważ oni będą nazwani synami Bożymi” (Mt 5:9 UBG).

Głęboko wierzę, że cechą charakterystyczną naśladowców PANA Jezusa Chrystusa jest czynienie i niesienie prawdziwego pokoju tam, gdzie są. Pokój ten nie polega na kompromisie wobec grzechu, mającym źródło w słabości, czy uległości wobec innych ludzi, lecz wynika z podporządkowania się woli i Słowu Boga. Czym zatem jest, ów pokój? Jest to Dobra Nowina o ofierze PANA Jezusa Chrystusa na krzyżu Golgoty, o zbawieniu od wiecznej kary za grzechy i obdarowaniu świętością. To Ewangelia zwiastująca pojednanie między Bogiem a człowiekiem.

Prawdziwy pokój nigdy nie jest czynionym za pomocą miecza. Nie wynika on również z postępowania zgodnego z łacińskim przysłowiem „Jeśli chcesz pokoju, gotuj się do wojny” („Si vis pacem, para bellum”). Siła militarna przynosi jedynie pokój cmentarny; a cytowane przysłowie jest ironicznym skrótem myśli Tytusa Liwiusza „Gotujcie się do wojny, skoroście pokoju ścierpieć nie potrafili” („Bellum parate, quoniam pace pati non potuistis”). Tak, prawda jest taka, że Ci, którzy nie mogą ścierpieć pokoju muszą się gotować do wojny!

Prawdziwy pokój wynika z poznania - Tego, którego nazywają: Przedziwnym Doradcą, Bogiem Mocnym, Odwiecznym Ojcem, Księciem Pokoju (Iz 9:5) - Jezusa Chrystusa. To On jest dawcą prawdziwego pokoju i dlatego mówi do swoich naśladowców: „Pokój zostawiam wam, mój pokój daję wam; daję wam nie tak, jak daje świat. Niech się nie trwoży wasze serce ani się nie lęka” (J 14:27 UBG).

Człowiek pokoju nie zakłada wojskowego munduru, a w jego ręku nie zobaczysz żadnej ludzkiej broni. Człowiek pokoju przyodziany jest w SAMEGO CHRYSTUSA i jego jedyną bronią jest Słowo Żywego Boga. Serce takiego człowieka przepełnione jest spokojem i ufnością wobec miłosierdzia Bożego, pamięta bowiem, że zanim został powołany przez Chrystusa, był takimi samym grzesznikiem jak np. Abu Bakr al-Baghdadi (przywódca Państwa Islamskiego). Wie, że różnica między nim a islamskim przywódcą jest tylko jedna: Bóg okazał mu Swoją Łaskę, Chrystus za jego grzech umarł na krzyżu a Duch Święty przyszedł i przekonał go o grzechu, sprawiedliwości i sądzie. Tak, to dzięki Bogu został powołanym i wybranym do tego, aby być synem Niebiańskiego Ojca, czyniącym pokój!

A czym jest owo „odzianie się w Chrystusa”? Oznacza ono zupełną z Nim identyfikację, naśladowanie Go w każdej myśli, uczynku i słowie. Jest to życie Chrystusa, przejawiające się w człowieku. Zatem, tak jak Chrystus przyszedł w postaci sługi, tak samo człowiek pokoju służy Bogu i Kościołowi. Tak, jak Chrystus był zawsze posłuszny Bogu Ojcu, tak i człowiek pokoju zapiera się siebie samego, starając się z całej siły być posłusznym Ojcu w Niebie. Pamiętając, że Chrystus karmił swoich wrogów, Jego naśladowca widząc głodnego nieprzyjaciela także nakarmi go, a spragnionego napoi. Wreszcie, tak jak Zbawiciel poszedł na krzyż za swój lud, i Jego sługa jest gotowy położyć życie za braci w wierze.

Oręż czyniącego pokój jest również taki, jakim była oręż Chrystusa, a jest nim czyste Słowo Boże. Nie ma tu miejsca na politykę, układy, czy nierówne traktowanie biednych i bogatych; Słowo Boże jest bowiem takie samo dla wszystkich: cudzołóstwo króla, jest takim samym grzechem jak cudzołóstwo kowala i podlega tej samej karze. 

Człowiek pokoju żyje Słowem Boga. Jasno określa co jest grzechem, głosi potrzebę pokuty oraz nawrócenia. Nie głosi Słowa Bożego po to, by kogokolwiek potępić, lecz po to by wprowadzić pokój między człowiekiem a Bogiem.